Decyzja o założeniu działalności gospodarczej jest często po prostu spontaniczna. Pojawia się pomysł, okazuje się, że jest możliwy do realizacji, a do tego dysponujemy odpowiednimi pieniędzmi na start – do tego wystarczy wizyta w urzędzie i mamy założoną działalność. Warto jednak pamiętać, że data rozpoczęcia działalności gospodarczej nakłada na nas obowiązki podatkowe i względem ZUS. Dlatego biorąc pod uwagę moment rozpoczęcia działalności gospodarczej warto wziąć pod uwagę kilka czynników.
Jak wybrać moment rozpoczęcia działalności gospodarczej?
Zacznijmy od kwestii biznesowych. Wspomniany wcześniej model – pomysł + dostępne środki = nowa firma – nie jest najlepszy. Oczywiście możemy dziś skorzystać z wielu udogodnień, które zachęcają nas do tego, żeby wybrać jak najszybszy moment rozpoczęcia działalności gospodarczej. Banki oferują założenie firmy przez Internet, a do tego bezpłatne konto i tanią obsługę księgową, państwo kusi nas niskim ZUS-em na start no i jeszcze samochód i telefon w leasingu… Pamiętajmy o jednym: na to wszystko musimy zarobić!
W takim razie kiedy najlepiej założyć firmę? Odpowiedź jest banalna: kiedy będziemy pewni, że odniesiemy sukces, czyli przynajmniej utrzymamy płynność finansową. Wybierając moment rozpoczęcia działalności gospodarczej musimy brać pod uwagę, czy mamy zapewnioną odpowiednią liczbę zamówień, kontrahentów… mówiąc wprost: czy jest szansa, że nie tylko zarobimy na podatki, ale że osiągniemy zysk.
Warto przy okazji pamiętać, że nie uciekniemy od płacenia podatków, za to niestety nasi kontrahenci mogą skutecznie i dość długo unikać regulowania zobowiązań wobec nas. Niestety prawo jest nieubłagane – wystawienie faktury skutkuje obowiązkiem podatkowym, z drugiej strony kontrahent może nam nie zapłacić. Co to oznacza w praktyce? Jeśli wystawimy w miesiącu 5 faktur na 10 tys. netto każda, to np. do 25. następnego miesiąca musimy zapłacić 11,5 tys. zł podatku VAT. Jeśli kontrahenci nam nie zapłacą sytuacja może zrobić się bardzo trudna…
Kiedy najlepiej założyć firmę? Jak najpóźniej!
W takim razie kiedy najlepiej założyć firmę? Odpowiedź jest prosta: jak najpóźniej! Najpierw zdobądźmy stałe grono pewnych kontrahentów. Wyróbmy sobie odpowiednią markę na rynku. Pozyskajmy kontakty, współpracowników… Do tego czasu możemy przecież korzystać z innych form rozliczania z naszymi kontrahentami. Choćby z umowy zlecenia.
Jeśli odniesiemy sukces, wówczas na spokojnie zastanówmy się jaka data rozpoczęcia działalności gospodarczej będzie najlepsza.
W tym przypadku decydująca powinna być kwestia ZUS-u. Dlaczego? Dla przedsiębiorców rozpoczynających działalność zarezerwowano w polskim prawie preferencyjne stawki ZUS. Obowiązują one obecnie przez 24 miesiące, ale kluczowe w zapisach prawa jest określenie: „pełne miesiące”. Oznacza to, że jeśli zarejestrujemy firmę 1. dnia danego miesiąca, to od tego miesiąca liczy się okres preferencyjnych stawek, ale jeśli zrobimy to 2. dnia to ZUS zacznie liczyć „ulgowe” stawki dopiero od kolejnego miesiąca – w praktyce będziemy płacić niższe kwoty przez 25 miesięcy.
Program do faktur z GUS
Na pewno bardzo ważną kwestią zanim wskażemy moment rozpoczęcia działalności gospodarczej jest wybór księgowości. Oczywiście dobrze, jeśli znajdziemy kogoś zaufanego od początku naszej aktywności, również w okresie pracy na umowę zlecenie. Jednak po założeniu działalności gospodarczej jest to wręcz niezbędne. Dobrze też wybrać odpowiedni program do faktur. Będzie to nasze podstawowe narzędzie – przedsiębiorcy wystawiają kilka, kilkadziesiąt, a niektórzy nawet kilkaset takich dokumentów dziennie. Szukając właściwego rozwiązania warto zwrócić uwagę oczywiście na zgodność z prawem takiego programu, ale też na dodatkowe funkcje.
Warto na przykład wybrać program do faktur z logo firmy – umieszczenie go na dokumentach może wydawać się dodatkowym, niepotrzebnym gadżetem, ale może przynieść bardzo dobre efekty marketingowe i skutecznie poprawiać wizerunek naszej firmy.
Bardzo praktycznym rozwiązaniem jest także program do faktur z GUS. Umożliwia on skrócenie wystawiania faktury. Na pewno byliśmy świadkami sytuacji, w której sprzedawca poproszony o wystawienie faktury pyta o NIP, a po jego wprowadzeniu odczytuje wszystkie dane. Właśnie tak działa program do faktur z GUS – po wprowadzeniu NIP-u pobiera pozostałe dane.