W 2017 roku zbankrutowało niemal 900 polskich firm. Główny powód? Zatory płatnicze – problem, który dotyka wielu przedsiębiorców. Spirala zadłużenia napędzana jest wg. schematu – my nie dostajemy zapłaty, więc sami również nie płacimy kontrahentowi, on też komuś nie zapłaci i wszyscy po kolei bankrutujemy. Rozwiązaniem może być faktoring.
Faktoring – co to jest?
Aż 90 proc. polskich firm spotkało się z problemem zatorów płatniczych oraz długich terminów płatności – wskazują dane Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii. Przedsiębiorcy „kredytują” swoje przychody miesiącami, co potrafi zabić każdą firmę. Nie jest to normalne, ale niestety w niektórych branżach, takich jak transportowa czy budowlana, jest normą. Problem opłacania faktur po terminie dotyka jednak w mniejszym lub większym stopniu niemal każdą branżę. Także te najlepiej prosperujące, jak na przykład branża IT. Według badania Coface „Płatności w Polsce 2018” średnie opóźnienie w spłacie w ramach odroczonego terminu płatności wynosi aż 62,5 dnia.
Duże firmy, choć nie tylko, często wymuszają na mniejszych kontrahentach wystawianie faktur z absurdalnie długimi terminami płatności (nawet kilkumiesięcznymi). Chcąc podjąć współpracę z dużą korporacją, mniejsze firmy zazwyczaj nie mają innego wyjścia, jak przyjąć warunki stawiane przez większego gracza. Przez to mali przedsiębiorcy zmuszeni są opłacić podatek VAT od pieniędzy, których fizycznie nie mają jeszcze na koncie, co negatywnie wpływa na ich płynność finansową. Duże firmy w ten sposób po prostu kredytują się kosztem mniejszych podwykonawców.
Rozwiązaniem może być właśnie faktoring. Niestety wielu przedsiębiorców nie wie dokładnie jak działa faktoring. Część boi się takiego rozwiązania sądząc, że ostateczne koszty takiej operacji będą duże wyższe niż zapowiadane w przygotowanej dla nich symulacji albo ofercie. Dlatego wolą czekać na niepewne pieniądze niż skorzystać z takiej oferty. Tymczasem lepiej po prostu sprawdzić, jak działa faktoring. Odpowiedź może rozwiać wszelkie wątpliwości.
Faktoring – czy to najlepsze wyjście?
Zanim zajmiemy się odpowiedzią na pytanie jak działa faktoring, spójrzmy na istniejące mechanizmy, które chronią przedsiębiorcę przed utratą płynności finansowej. Przedsiębiorca może na przykład:
- wymagać od kontrahentów odsetek za kredyt kupiecki
- ubezpieczać płatność za faktury wystawiane na duże kwoty
- finansować wybrane faktury za pomocą faktoringu
Zacznijmy od pierwszej propozycji.
Wymaganie odsetek za kredyt kupiecki
Przedsiębiorca może żądać odsetek od kredytu kupieckiego (13 proc. w skali roku) - z tego prawa może skorzystać od 31. dnia od doręczenia faktury. Odsetki nalicza się maksymalnie do dnia upływu terminu płatności na fakturze.
Po upływie tego terminu jest jeszcze możliwość naliczania odsetek od przeterminowanej płatności (w wysokości 11,5 proc.) oraz zryczałtowanej opłaty na poczet wydatków związanych z dochodzeniem należności (40 Euro).
Te mechanizmy pozwalają chociaż w pewnym stopniu finansować przedsiębiorcom koszty tego, że kontrahent kredytuje się ich kosztem. Nie jest to jednak rozwiązanie stosowane powszechnie.
Ubezpieczenia płatności
Jeśli przedsiębiorca wystawia faktury na duże kwoty większemu od siebie kontrahentowi – może pomyśleć o ubezpieczeniu. Dzięki temu firma uniknie problemów w przypadku, kiedy kontrahent nie dotrzyma terminu płatności.
Jest to dobre rozwiązanie wtedy, kiedy zaczyna się współpracę z o wiele większą od siebie firmą, której jeszcze nie znamy i nie wiemy, czy okaże się rzetelnym partnerem biznesowym. Są to jednak zazwyczaj koszty dosyć wysokie, dlatego warto je wziąć pod uwagę jeszcze przy podpisywaniu kontraktu.
Szybka wypłata gotówki dzięki faktoringowi
W końcu dochodzimy do coraz bardziej popularnego rozwiązania – faktoringu. Wróćmy w takim razie do podstawowego pytania: jak działa faktoring?
Mówiąc najprościej to forma wsparcia finansowego dla przedsiębiorców. Polega na natychmiastowej wypłacie gotówki z wystawionych faktur z odroczonym terminem płatności. Przedsiębiorca zyskuje dostęp do środków finansowych niemal od razu po wykonaniu zlecenia - może dysponować pieniędzmi bez konieczności czekania na płatność od kontrahenta. Nie zamraża w ten sposób swojego kapitału, tylko może nim dowolnie rozporządzać, opłacając bieżące zobowiązania, regulując podatki, czy rozwijając swoją firmę.
Dodatkowo warto wspomnieć o jeszcze jednej zalecie, która wynika z tego jak działa faktoring. Przewagą tego rozwiązania nad pożyczką czy kredytem jest to, że faktoring nie powoduje zadłużenia firmy i nie obciąża limitu kredytowego. Jedynie przyspiesza dostęp do środków, które i tak się przedsiębiorcy należą za wykonaną już pracę.
Faktoring – jak działa w praktyce
Tyle teorii. A jak działa faktoring na przykładzie jednej z firm oferującej takie rozwiązanie. Korzystając z usług faktora takiego jak SMEO otrzymuje się na start darmowy limit faktoringowy. Jest to maksymalna kwota, którą przedsiębiorca może wypłacić z wystawianych faktur sprzedażowych. Wystarczy złożyć wniosek – po jego weryfikacji w SMEO można otrzymać limit w wysokości nawet do 250 000 zł.
W SMEO płaci się tylko za faktyczne dni finansowania konkretnej faktury, a całkowity koszt jest znany z góry. Co równie ważne – koszty faktoringu można odliczyć od podatku. Dodatkowo SMEO przygotowało specjalną ofertę dla Użytkowników Taxomatic.